Andrzej Duda rozpoczął wizytę w Stanach Zjednoczonych. Polski prezydent swoje pierwsze kroki skierował do Ground Zero, gdzie oddał hołd ofiarom ataku na World Trade Center.

Dudę w miejscu, gdzie doszło do tragicznego zamachu terrorystycznego, witali witali przedstawiciele konsulatu w Nowym Jorku, ambasador Ryszard Schnepf, oraz grupa funkcjonariuszy nowojorskiej policji polskiego pochodzenia.
Duda złożył po jednej białej róży przy nazwisku każdego z Polaków, którzy zginęli 11 września.

Źródło: Wprost.pl